We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

P​ó​ź​ne lato

by UGORY

/
  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

1.
Późne lato 04:27
nie mam dokąd iść wszędzie już jestem u siebie i nie ma komu pójść wszyscy już doszli do celu
2.
tego dnia pieśnią spłynie rzeka zamilknie w dolinie wśród mgieł spokojnie i tej nocy pieśnią spłynie rzeka w jej zmąconej wodzie legnę spokojnie
3.
przyjechali rano długie ręce, grube brwi weszli do domu wieczorem klamry w butach, na schodach klacz
4.
właz pokaż go otwórz nam właz nas pokaż w środku to my w końcu tutaj blade matki mówią dość ale nie słuchamy córy późną zimą karmione skarżą się, mdleją, kaszlą ale nie słuchamy popatrz na niego lśni jak obok pola ołtarz nic więc nie możesz zrobić
5.
6.

about

Słońce chore promieniami wymiotuje zarażając wszystko wokół.
Więc wychodzą prosto z ziemi pukle włosów poczerniałe
Niczym ospy dumne znaki, co na ciele rosną żwawo

Stać

Nie stać w obliczu zagłady
Nie kłamać
Nie jeść chleba
Nie rozdmuchiwać prochów przodków
Nie tańczyć patrząc na księżyc
Nie kochać
Nie myć rąk
Nie płakać po złym śnie
Nie troszczyć się o obcych
Nie budować kościołów
Nie skomleć
Nie karmić kruków
Nie widzieć łez swoich bliskich
Nie bać się nieskończoności
Nie stać w obliczu zagłady
Nie stać w obliczu zagłady

Mam znamię pod powiekami,
Korony cierniowej skutki uboczne;
A gdzie brwi wołają do siebie
Echo topi nerwowe uśmiechy;
Tam w gniewie, doliny w kaniony
Przed okamgnieniem
Przed mżawką ze śliny
Zmieniają się nagle;
Jak w popiół papiery
Co ogień wybrały na swego Pana.

Boże cieni, Chmuro krnąbrna,
Zakryj licem swym chorobę,
(Słońce blade, co promieniem wymiotuje);
Niechaj cień okryje pole,
Niech Twój syn poruszy lasem,
Rozkołysze liście w locie,
Bowiem,
Ciało tonie w ślinie swojej,
Gdy na ustach susza t a ń c z y.
Wargi to kaniony złote,
W które skakać nie ma komu.

Chciałbym ja za okno spojrzeć, widząc to co ja chcę widzieć,
Albo chociaż niech Widzenie, które samo sobie panem,
Zgwałci me zmęczone ślepia, tworząc przy tym obraz świeży.
Dziecię moje tak zrodzone,
Niech pod kołdrą powiek zaśnie.

Słońce wymiotuje,
Wymiotuje,
Słońce

+ + +

credits

released November 1, 2019

Ludzie:
Michał Biel - saksofony
Marcel Gawinecki - gitary, głos, syntezator
Marcin Haremza - perkusja
Jakub Lemiszewski - syntezator, laptop, fx
Maciej Maciągowski - syntezator, głos, fx
Robert Śliwka - głos
Slasia Wilczyńska - lira korbowa, głos

Słowa:
Robert Śliwka (3, 4)
Marcel Gawinecki (1, 2)

Realizajca nagrań:
Antoni Zajączkowski

Mix:
Marcel Gawinecki/Antoni Zajączkowski

Okładka:

Tomasz Rolniak

Opracowanie graficzne:
Malwina Karpowicz

Koty Records & Miłość Krąży

license

all rights reserved

tags

about

UGORY Poland

Kolektyw z Poznania, który jako główny punkt obserwacji obrał polską wieś oraz występujące w niej patologie, zwyczaje, codzienne życie oraz pracę. Nagrali 8 albumów i epek, utwór do Cyberpunka 2077 oraz split z Soil Troth. Na scenie występują w różnych konfiguracjach (trio-oktet), a koncertom często towarzyszą rekwizyty i wizualizacje autorstwa Tomka Rolniaka i Karoliny Karpowicz. ... more

contact / help

Contact UGORY

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like UGORY, you may also like: